Czasem trzeba podjąć decyzję. Chociaż serce się łamie a mózg lasuje w szukaniu odpowiedzi jak sprostać , jak się wywiązać, jak pogodzić.
TPD - miejsce wspaniałe tam Joko i ja miałyśmy się super poprostu, Miejsce ciepłe, rodzinne i otwarte na moje , nie ma co ukrywać ,czasem szalone pomysły. Joko była traktowana bardzo dobrze , z szacunkiem . Całkiem szczerze powiem,że była ciut rozpieszczana;) nawet
TPD to część mojego życia i kawał mojej pracy zawodowej .TPD to cudowni ludzie, którzy na zawsze będą w moim sercu.
Bardzo chciałm podjąć z nimi współpracę i w bieżącym roku szkolnym. Przemyślałam to ze wszystkich stron i prawe ,że na drugą stronę ale .... realnie nie podołam poprostu. Michałkowo jest teraz dalej i pracy jest więcej musiałabym jechać ciągiem bez możliwości zmiany psa - nieraealne.
Ta decyzja była dla mnie bardzo trudna ,i wcale się z nią nie pogodziłam do końca.
Mam głęboką nadzieję ,że Piotrek zadomowi się tak jak ja a jego sunia podbije serca wszystkich.
Zyczę Wam owocnej wspólpracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz