O mnie

Moje zdjęcie
Jestem właścicielką czterech wspaniałych suczek ,które wspierają mnie w mojej pracy Dogoterapeuty. Mam wielkie szczęście ,że mogę moją pasę połączyć z pracą;) od niedawna prowdzę również zajęcia z Terapii Ręki. Na moim blogu pragnę się podzielić z Wami moim doświadczeniem - zapraszam.

czwartek, 30 sierpnia 2012

Gazety rządzą się własnymi prawami - smutne acz prawdziwe

Artykuł w wersji elektronicznej wyszedł dobrze , zawierał  pare górnolotnych słów - no ale takie są prawa pisarskie;) tzw chwyty marketingowe hi
wiedziałam ,że ma być jeszcze wersja papierowa i wyszła wczoraj - o zgrozo pańska!!!!!
Pisz tu człowieku a oni i tak jednym ruchem tu utną tam dopiszą ,wstawią kropkę i nadinterpretują. Są gazety i "gazety";)  ale aż takich zmian się nie spodziewałam (brzmi naiwnie wiem ale taka jest prawda).
Zresztą  Kasia ,która ten wywiad ze mną robiła też się zdenerwowała kapkę zaraz mi podesłała orginalny tekst na maila.

A oto efekty:

Tekst
Nie jest zły ale zawiera wiele nadurzyć znów mowa jest o cudach,psach które leczą a nie doszukałam się ani jednego słowa o wspomaganiu ,czy terapii uzupełniającej reh czy motywacji do działania.
Dowiedziałam się za to,że Damian wyzdrowiał;) a gdzież! cały czas ćwiczy  a jeszcze przed nami daleka droga.
Znalazłam wypowiedź mojego męża - a skąd pytam się skoro nikt z nim słowa nie zamienił wrr

Zdjęcia
Mąż Kasi robił zdjęcia ,ja zbierałam zgody rodziców i po co pytam się skoro żadne !!! żadne zdjęcie nie zostało użyte , natomiast w artykule znalazły się stare zdjęcia wygrzebane z mojej strony internetowej a tak wogóle na jednym jest moja siostra zamiast mnie ;) no normalnie boki zrywać .
Zrobiony jest jeden fotomontaż na którym są dwie Tusski a bohaterki Joko ni widu ni słychu;) nawet nie wprawne oko to zauważy - gdzie tu profesjonalizm?;)
MASAKRA

Miało być dobrze a wyszło jak zwykle i propaguj tu człeku idee

Tekst w takiej formie może wyrządzić więcej szkody niż pożytku! Sama obecność psa nikogo nie uleczy nawet jak ten pies będzie najwspanialszy i super wyszkolony. Trzeba ćwiczyć nieraz ciężko a pies może pomóc, motywować do działania,zachęcać do ruchu do zabawy.  Pies wspiera rehabilitację i rozwój naszych pociech. Wrazie kryzysu zawsze jest naszym najwierniejszym słuchaczem i jakoś tak działa ta jego psia morda;) ( przynajmniej na mnie) ,że szybciej smutki odchodzą. Ale nie przypisujmy mu więcej niż może nam dać.

1 komentarz:

  1. Też kiedyś popełniono artykuł na temat mojej pracy (groomera). Nic się nie zgadzało, za to dowiedziałam się, że strzygę owczarki niemieckie i piłuję psom paznokcie. Rasa psa ze zdjęcia też się nie zgadzała. Nauczyłam stronić od mediów, względnie bezwzględnie trąbić o konieczności autoryzacji. O ile ludkom czytającym jest wszystko jedno, to tym z branży niestety nie jest. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń